Po dużej ocenie spodziewałam się czegoś lepszego. Do teraz zastanawiam się jak główny bohater przeżył i nic mu nie było po tym jak miał wypadek samochodowy,prawie utonął,został zrzucony ze
Lekarstwo na miłość. FILM. Komedia kryminalna z udziałem dwóch pań, groźnej szajki oszustów i przystojnego oficera Milicji Obywatelskiej. Węzeł akcji tworzą niemożliwie poplątane połączenia telefoniczne, które prowadzą do śmieszno-strasznych nieporozumień. Dziewczyny są śliczne, bandyci poczciwi, a film niezwykle sympatyczny.
Wizjonerski thriller psychologiczny w reżyserii nagrodzonego Oscarem Gore’a Verbinskiego, twórcy „Piratów z Karaibów”.
Lekarstwo na Życie to bardzo solidny film. Fabularnie ukazuje nam mocno niepokojącą wizję sanatorium którego obsługa skrywa mroczną tajemnicę. Film oddziaływuje na widza mocno niepokojącym
Upcoming Komedia movies. Czy Lekarstwo na miłość jest streamowany? Sprawdź, gdzie obejrzeć online sposród 10 serwisów, włącznie z Netflix, Prime oraz VOD.pl.
Elena akceptuje życie jako wampir, ale nigdy nie przestaje tęsknić za swoim człowieczeństwem. W sezonie 6 `` Zostawiłbym mój szczęśliwy dom dla ciebie '', w końcu dostaje to, czego chce, kiedy Damon zgadza się wziąć lekarstwo z nią, rezygnując ze swojego wampiryzmu, by kontynuować ludzkie życie.
Cały film Lekarstwo na życie możecie już obejrzeć - online / 2017https://tvseriesmovies.pl/3f75e8d2Lekarstwo na życie cały film online, Lekarstwo na życie cd
Lekarstwo na życie A Cure for Wellness Film całkiem spoko, Dane DeHaan ma coś w sobie, co przykuwa uwagę. Dodany dnia 2021-04-04 20:27:27 przez Justysiakk19 +1.
Zwiastun nr 2- Lekarstwo na życie - Ambitny młody pracownik wielkiej korporacji otrzymuje zadanie przywiezienia szefa swej firmy z idyllicznego, ale i tajemniczego ośrodka odnowy
A Cure For Wellness - Verbinski Gore, w empik.com: 91,99 zł. Przeczytaj recenzję A Cure For Wellness. Zamów dostawę do dowolnego salonu i zapłać przy odbiorze!
Z1FmbUM. Lekarstwo na życie - Skierniewice | Kupuj Bilety Online Dodaj do ulubionych Ulubione Ambitny młody pracownik wielkiej korporacji otrzymuje zadanie przywiezienia szefa swej firmy z idyllicznego, ale i tajemniczego ośrodka odnowy biologicznej, położonego w malowniczym zakątku w szwajcarskich Alpach. Ośrodek oferuje lekarstwo na wszelkie problemy i bolączki współczesnego świata, ale na miejscu okazuje się, że nic nie jest tym, czym mogłoby się wydawać. Bohater odkrywa mroczne sekrety i musi walczyć, by ocalić życie – i zdrowie psychiczne. CZYTAJ WIĘCEJ CZYTAJ WIĘCEJ W sprzedaży (0) Wyprzedane (0) Brak wydarzeń w: Skierniewice Brak wydarzeń w: Skierniewice Recenzje i opinie: Lekarstwo na życie Polecane z kategorii film
anonim136 (*.*. wysłano z 2018-09-20 18:26:54 +25 Dziwny, długi, dziwny, fajny, dziwny.... Odpowiedz anonim30 (*.*. 2018-11-13 22:26:44 +14 Subtelność spostrzeżeń oscyluje pomiędzy rozległymi przestrzeniami auli a skrupulatnym rachunkiem sumienia nieprzeniknionej wizji która paraliżuje daremne próby rozwikłania tajemniczego kraina wiecznych kalumni, zawiłych spowiedzi o niezwykłym zabarwieniu wielkości pinezki. Odpowiedz anonim162 (*.*. wysłano z 2022-01-21 04:14:24 0 anonim214 (*.*. 2018-11-03 16:54:23 +10 bardzo dobry,ciekawa historia,klimat uzdrowiska bardzo dobrze oddany,polecam Odpowiedz ziarka wysłano z 2019-11-29 15:53:16 +7 Dziwny, cos w stylu "Wyspy tajemnic". Mnie się podobał. Odpowiedz anonim108 (*.*. wysłano z 2018-08-23 17:39:14 +7 anonim54 (*.*. 2019-11-05 18:54:26 +6 Film, który nie jest dla każdego. Moim zdaniem jeden z lepszych, przedstawia realia naszych czasów i dążenia do bycia najlepszym co nie jest dobre. Film ciężki i nie na każdy wieczór. Odpowiedz anonim52 (*.*. wysłano z 2019-04-13 10:54:06 +6 Absolutnie wybitny.... Przesłanie dotkliwie dosłowne..... Odpowiedz anonim30 (*.*. 2018-11-13 22:28:27 +5 ... innymi słowy WTF, bądź po prostu ja p,i,e,r,d,o,l,e Odpowiedz anonim207 (*.*. 2020-04-15 01:45:13 +2 Świetny, ciężki, niesamowity, warty każdej minuty. Odpowiedz anonim87 (*.*. 2020-01-17 21:48:19 +2 justysia13 wysłano z 2020-01-02 00:35:35 +2 anonim61 (*.*. 2019-09-29 16:47:16 +2 Troche braklo konceptu na komiec, moglby byc bardziej spektakularny, film klimatyczny wart obejrzenia. Odpowiedz anonim177 (*.*. wysłano z 2019-04-15 22:16:39 +2 Dobry film ciekawy klimat i scenografia. Pewna niewiadoma do końca Odpowiedz anonim244 (*.*. 2019-04-13 19:41:22 +2 anonim52 (*.*. wysłano z 2019-04-13 10:03:34 +2 wybitny , klimatyczny z przesłaniem ... Odpowiedz mackie 2019-02-24 18:05:06 +2 .. może powinniśmy założyć konto , dla filmów > ciekawych , wybitnych , zaskakujących ... ponieważ ten film do któregoś z tych podgatunków z pewnością należy . Odpowiedz film naprawdę kozak wart obejrzenia Odpowiedz anonim10 (*.*. 2021-02-02 00:05:39 +1 ŚWIETNY!!!!!!! Kawał dobrej roboty. Odpowiedz
Gore Verbinski ma świetne imię dla reżysera horrorów, choć do tej pory zrealizował tylko dwa filmy z tego gatunku. Amerykańska wersja Kręgu uznawana jest za jeden z lepszym remaków w kinie grozy, ale to było 15 lat temu. Od tego czasu Verbinski zasłynął przede wszystkim jako twórca Piratów z Karaibów i zdobywca Oscara za animację Rango. Mimo to trudno było nie mieć oczekiwań względem jego ponownej próby horrorowej, gdyż, jak mało który reżyser, przywiązuje olbrzymią wagę do rozmachu i elegancji, nawet w przypadku gatunku traktowanego często z lekceważeniem. I rzeczywiście, Lekarstwo na życie może pochwalić się wspaniałą, wystawną oprawą, starannie skomponowanymi kadrami, specyficzną atmosferą oraz ambicjami wykraczającymi poza standardowy straszak. Ale to wszystko, choć ma służyć filmowi, w dużej mierze przyczynia się do jego porażki. Nie chodzi wcale o to, że perfekcja zabija horror. Lśnienie Stanleya Kubricka jest najlepszym dowodem obalającym tę tezę, a przy okazji dziełem, które z pewnością zainspirowało Verbinskiego. I tu mamy położony w górach budynek, imponujących rozmiarów, ale też z bardzo niesławną historią. Tu również główny bohater – przybysz z Nowego Jorku – zaczyna szybko odczuwać zły wpływ, jaki ma na niego to miejsce, a przeszłość niejako dyktuje teraźniejszość. Ma to działać na korzyść współczesnej opowieści o młodym, a już zepsutym pracowniku złej firmy finansowej, który otrzymuje „propozycję nie do odrzucenia”, aby udać się do kliniki w Szwajcarii i wyciągnąć stamtąd swojego, najwyraźniej postradanego rozumu, szefa. Przybytek ten słynie z drogich kuracji medycznych oraz źródlanej wody o wyjątkowych właściwościach, ale zaskakująco mało osób opuszcza mury placówki. Być może na tym polega magia miejsca – pacjentom jest tam tak dobrze, że chcą zostać jak najdłużej. Wkrótce główny bohater, Lockhart (Dane DeHaan), sam staje się rezydentem ośrodka. Kolorem dominującym ponownie, jak to miało miejsce w Kręgu, jest zieleń, choć tutaj jest ona bardziej na miejscu, podkreślając zgniliznę świata wielkich pieniędzy, a później samej kliniki, której tajemnice zdecydowanie nie poprawią nikomu samopoczucia. Liczne odbicia – w szklanych budynkach, tafli wody, bądź metalowych instrumentach medycznych – sugerują ukrytą „po drugiej stronie” prawdę, ale i bez nich wiemy, że ze szwajcarskim ośrodkiem jest coś bardzo nie tak. Recepcjonistka ze swoim biurokratycznym usposobieniem irytuje, ale to jej firmowy, bezduszny uśmiech budzi niepokój. Dyrektor (Jason Isaacs) jawi się jako człowiek konkretny i życzliwy, lecz trudno nam uwierzyć, aby był nieświadomy dziwnych wydarzeń i zachowań, tak pacjentów, jak i swoich pracowników. Miejsce to wydaje się żywcem wyjęte z pierwszej połowy XX wieku, co widać w wyglądzie budynku, strojach oraz specyfice kuracji. Bezbronność Lockharta wynika nie tylko z faktu, że jako pacjent z nogą w gipsie ma utrudnione pole działania, ale przede wszystkim ze swojej bardzo współczesnej i nowoczesnej natury – jest tak, jakby cofnął się w czasie, musiał zmienić swoje nawyki, tempo życia, odrzucić to wszystko, co do tej pory nim kierowało. Jest jednak zbyt cwany, aby nie zauważyć, że placówka stoi na podobnych fundamentach, co jego firma, dopatrując się wszędzie fałszu, szukając przysłowiowych szkieletów w szafie. Problem polega na tym, że ta analogia jest jasna już od początku, odbierając filmowi możliwość autentycznego poddania w wątpliwość zdrowia psychicznego głównego bohatera. Ani przez moment nie odniosłem wrażenia, że mogę oglądać majaki szaleńca, bądź projekcje zmęczonego swoim światem umysłu. Powodem tego jest również fakt, że zagadka, z jaką mierzy się Lockhart, do skomplikowanych nie należy, przez co widz już po godzinie może domyślić się, o co w filmie tak naprawdę chodzi. Bardzo długim, dwuipółgodzinnym filmie, należy nadmienić, w którym główny bohater za każdym razem, gdy wpada na jakiś trop, jest szybko stawiany do pionu przez dyrektora, wysyłany na jakąś kurację i ostatecznie musi zaczynać od nowa. Ta powtarzalność nie przynosi ani dodatkowych emocji, ani nie wnosi nic do fabuły, poza kolejnymi dla Lockharta problemami natury medycznej. Dość powiedzieć, że wizyta u dentysty lub wodna terapia już nigdy nie będą wyglądać tak samo. Ale ostatecznie to sam finał decyduje o tym, dlaczego Lekarstwo na życie nie wyszło. Nic nie zdradzając napiszę tylko, że Verbinski zaczyna swój film, jakby chciał zaimponować Kubrickowi, a kończy go jawną kopią Barona krwi Mario Bavy, starego włoskiego horroru. Nie mam z tym żadnego problemu, gdyż ostatnie 30 minut Lekarstwa to w końcu żywe, przeszarżowanego, pokręcone i na swój sposób zachwycające kino grozy, które chyba od początku powinno być właśnie pozbawionym ambicji widowiskiem, mającym swe korzenie w kiczowatej, gotyckiej opowiastce. Sensu w tym niewiele, ale przynajmniej zabawa przednia. Reżyser natomiast odnajduje swój lek, w końcówce sprowadzając wszystko do wielokrotnie wypróbowanego schematu – zabij potwora, ocal dziewczynę (tę gra zjawiskowa Mia Goth). Nie tego się spodziewałem. I wcale nie polecam dzieła Bavy. Baron krwi jest o godzinę krótszy, ale wcale nie mądrzejszy.
Odpowiedzi Ojj nie pamietam za dobrze ale mozliwe ze jakies przeklenstwa moga sie zdazyc czy cos takiego moze sie zdazyc JamesVip odpowiedział(a) o 10:49 Manon123 odpowiedział(a) o 11:47 Oglądałam ten film i mogę ci powiedzieć, że nie jest tego dużo. Jest kilka scen w których widać tylko kobiece piersi, ale też jest scena w której koleś się masturbował, ale nic nie widać. Jest też jedna taka scena, ale nie mogę ci powiedzieć, bo to już spoiler. Ogólnie nie jest to zły film, ale pod koniec strasznie się dłuży Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
lekarstwo na zycie caly film